Oficjalny serwis Urzędu Miasta w Brzegu

Z różnym szczęściem grały w miniony weekend brzeskie drużyny w swoich rozgrywkach. Zacznijmy od kolejnej niespodzianki w wykonaniu futsalistów Gredaru Brzeg, którzy na wyjeździe pokonali Odrę Opole 4:1. Przed tym spotkaniem faworytem byli opolanie, którzy plasowali się w tabeli 1 ligi na miejscu piątym, a więc o dwa oczka wyżej niż nasz zespół, nad którym dodatkowo mieli przewagę psychologiczną w postaci wygranej w Brzegu z I rundy. Pierwsza połowa niedzielnego spotkania była niesamowicie zacięta, ale żadna z drużyn nie potrafiła znaleźć drogi do bramki rywala. Tym samym na przerwę obydwie ekipy schodziły, gdy na tablicy świetlnej widniał bezbramkowy remis. W drugiej odsłonie dominował już tylko jeden team – Gredar Brzeg, który narzucił gospodarzom swój styl gry, w efekcie strzelając cztery bramki. Pierwszy na listę wpisał się Damian Michalak, a kolejne gole padły łupem Mateusza Fabiszewskiego, Kamila Dziubczyńskiego i ponownie Fabiszewskiego, który przypieczętował tym samym dziesiątą wygraną brzeskiej drużyny, dzięki której awansowała ona na szóste miejsce w tabeli. Honorowego gola dla Odry zdobył brzeżanin – Paweł Boczarski. Kolejny mecz Gredar rozegra w najbliższą niedzielę, 15 kwietnia, udając się do wicelidera rozgrywek Gwiazdy Ruda Śląska.

Sobotnie spotkanie w ramach grupy III 3 Ligi Piłki Nożnej pomiędzy Stalą Brzeg a ostatnią w tabeli Polonią Głubczyce, będące dodatkowo derbami regionu, zakończyło się dla brzeskich kibiców rozczarowaniem w postaci bezbramkowego remisu. Nasi piłkarze byli wyraźnie lepszym zespołem od gości, ale nie byli w stanie potwierdzić tej przewagi zdobytymi bramkami, marnując sporo dogodnych okazji. Tym samym zanotowali pierwszy remis w tym sezonie i zgubili punkty w drugim spotkaniu z rzędu, tracąc pozycję lidera na rzecz KGHM ZANAM Polkowice. Następne spotkanie Stal zagra w sobotę, 14 kwietnia, mierząc się na wyjeździe z ósmym w tabeli BKS-em Stal Bielsko-Biała.

Kolejną porażkę ponieśli piłkarze ręczni Orlika Brzeg, którzy we własnej hali zostali rozgromieni przez Forzę Wrocław 25:44. Wrocławianie dominowali od początku do końca tego pojedynku, prowadząc już po pierwszej połowie 19:10. Po pięć bramek dla naszego zespołu zdobyli Patryk Krawczyk i Michał Grochowski. Była to już 21. przegrana naszych szczypiornistów, którzy w dalszym ciągu znajdują się na ostatnim miejscu w tabeli 2 ligi. Kolejny mecz Orlik rozegra w Kątach Wrocławskich, z dziesiątym w tabeli UKS-em GOKiS.

Przypomnijmy, że Urząd Miasta w Brzegu rokrocznie wspomaga brzeski sport pokaźnymi kwotami z dotacji. W 2018 roku jest to suma 650 tysięcy złotych na działalność kilkunastu sekcji klubowych (w tym m.in. Stali, Orlika i Gredaru), a także organizację imprez sportowych.