Skróty klawiszowe

  • TAB kolejny element
  • / wyszukiwarka
  • CTRL (CMD) + powiększenie widoku
  • CTRL (CMD) - zmniejszenie widoku
Data publikacji artykułu: 11 września, 2024 Tytuł artykułu

Co dalej z obwodnicą Brzegu i przeprawą mostową? Inwestycja ponownie wstrzymana i pojawia się realne zagrożenie jej realizacji

Treść artykułu

Jak długo poczekamy na powstanie obwodnicy i przeprawy mostowej, co jest powodem kolejnego opóźnienia i kiedy mogą rozpocząć się prace?

Na początku warto przypomnieć, że w październiku minie sześć lat, od kiedy ówczesny wiceminister infrastruktury Marek Chodkiewicz zatwierdził program inwestycyjny, który umożliwił rozpoczęcie prac nad obwodnicą Brzegu wraz z przeprawą mostową. Wtedy też ruszyły prace przygotowawcze, później nastąpił przetarg i wyłoniono wykonawcę.

Projektanci zaproponowali 5 wariantów przebiegu obwodnicy, ale ostatecznie wygrał wariant 1d, w wyniku czego ma ona prowadzić przez gminy Skarbimierz, Brzeg i Lubsza. Swoje obiekcje zgłaszali kolejno wójtowie Lubszy i Skarbimierza. O ile Lubsza miała racjonalny argument w postaci przyłączenia nowej drogi w obrębie miejscowości, co nie zgadzało się z oczekiwaniami mieszkańców, o tyle wójt Skarbimierza torpedował budowę odwlekanymi decyzjami środowiskowymi oraz własnymi propozycjami alternatywnego przebiegu tej trasy. Należy przypomnieć, że argumenty Lubszy zyskały poparcie w uchwale Rady Powiatu Brzeskiego.

Fot. Wariant przebiegu obwodnicy 1d

Po kilku latach przepychanek i sporów ostatecznie Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Opolu wydała w czerwcu 2024 roku decyzję środowiskową dla obwodnicy Brzegu. I wszystko wskazywało na to, że tym razem nic nie stoi na przeszkodzie rozpoczęcia prac.

Co dalej z obwodnicą Brzegu?

Niestety wójt Skarbimierza, Andrzej Pulit zdecydował się ponownie odwołać od decyzji i za pośrednictwem swojego zastępcy złożył odpowiedni dokument w Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Znalazła się w nim przedziwna argumentacja, z której wynika, że wójt kwestionuje kompetencje Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Opolu, twierdząc, że to on powinien wydawać decyzję środowiskową, a także proponuje zmianę nazwy tej inwestycji na Obwodnicę Zielęcic. Znalazły się tam również objawy troski o mieszkańców Brzegu, którym, zdaniem włodarza sąsiedniej gminy, taka inwestycja może zaszkodzić.

W tej chwili trudno powiedzieć ile może potrwać procedura odwoławcza. Nie ma również pewności co stanie się po wydaniu decyzji przez GDOŚ. Być może walka przeniesie się wtedy do sądów administracyjnych. W każdym razie pewne jest, że czas pracuje na niekorzyść mieszkańców trzech gmin, którym budowa tej drogi i przeprawy mostowej, może przynieść wiele korzyści. Trzeba mieć także świadomość, że odwlekanie rozpoczęcia prac może prowadzić do utraty środków z programu 100 obwodnic na lata 2020-2030, co byłoby jednoznacznym przekreśleniem szans na powstanie nowoczesnej infrastruktury.

Nie zapomnij udostępnić: